Geoblog.pl    kaparynio    Podróże    Azja 2008 a moze wiecej...........    Krzyk Wolnosci - FREE TIBET
Zwiń mapę
2008
17
maj

Krzyk Wolnosci - FREE TIBET

 
Indie
Indie, Dharamsala
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14550 km
 
"W momencie kiedy czytasz ten tekst nastepny Tybetanczyk zostal aresztowany, torturowany, stracony w Tybecie" - tak mniej wiecej wyglada tlumaczenie tekstu z jednego ze zdjec. Niestety jest to brutalna prawda po marcowych zamieszkach w Lhasie stolicy Tybetu Chnczycy szczelnie zamkneli granice a to co wiemy o tym co tam sie dzieje to tylko przecieki. Rzad Chinski konsekwentnie od prawie 50 lat prowadzi polityke wyniszczenia narodu Tybetanskiego.
Jak juz wczesniej pisalem Tybet byl i nadal jest podrozniczym marzeniem mojego zyciam, niestety marzeniem na jakis czas jeszcze pozostanie. Tylko czym jest terazniejszy Tybet z relacji Tybetanczykow z ktorymi rozmawialismy teren ten ma coraz mniej wspolnego z Tybetem poniewaz chinczycy prowadza polityke wyniszczenia narodu poprzez marginalizacje kultury, jezyka i religii. Wizerunek Dalajlamy przywodcy narodu jest zakazany. Z opowiesci spotkanych Tybetanczykow wynika ze rejony w okolicach Annapurny , Mustangu, Leh czy Dharamsali maja wiecej wspolnego z Tybetem niz sam obecny Tybet.
Wizyta w Dharamsali byla naszym ostatnim przystankiem w Indiach mielismy w planie "zachaczyc" jeszcze jedno miejsce ale tak sie nam spodobalo ze gdybysmy nie mieli wykupionego lotu pewnie jeszcze bysmy zostali. W Mcleod Ganj (nie wiedziec czemu nazywanym Dharamsala) panuje nieopisana atmosfera odnieslismy wrazenie ze ludzie gotowi sa stanac i walczyc i w zasadzie to robia tylko nie uzywajac przemocy. Ulicami przechodza marsze milczenia ludzie spotykaja sie na projekcjach filmow lub odczytach wiekszosc nosi symbol flagi narodowej. Klimatu miejsca dodaje jeszcze to ze miasteczko polozone jest w Himalajach i jest dobrym punktem wypadowym na trekking. Mielismy wielkie szczescie i po raz pierwszy spotkalismy wieksza grupe Polakow, spotykalismy sie wieczorami i "knulismy" z naszych knowan wyniklo utworzenie "Uderzeniowej grupy Team Tibet" :)
Znowu jestesmy w Delhi zaraz wyjezdzamy do Kalkuty a potem Singapuru, czlonkowie grupy rozjechali sie w cztery strony swiata ale miejmy nadzieje Grupa jeszcze powroci !!!
Jezeli planujesz podroz do Indii w swoich planach nie pomijaj Mcleod Ganj .
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (32)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
rafi
rafi - 2008-05-17 17:51
Ze łzami w oczach oglądałem zdjęcia z chińskiej okupacji Tybetu.
Fuck the China government!!!!!!!!!!!!!!
Niech żyje wolny Tybet !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Grzdacz
Grzdacz - 2008-06-19 09:06
Na pewno odwiedzimy to miejsce. Juz niedługo. Super się czyta i ogląda waszą relację.
 
 
kaparynio
Karina Pawel Rynkiewicz
zwiedził 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 38 wpisów38 80 komentarzy80 301 zdjęć301 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
22.02.2008 - 13.08.2008